środa, 29 maja 2019

"Oczy uroczne" Marty Kisiel

Tytuł: Oczy uroczne
Autor: Marta Kisiel
Seria (tom): Dożywocie (3)
Gatunek: fantastyka
Wydawnictwo: Uroboros
Data wydania: 13 marca 2019


Był sobie dom. Stary, z wieżyczką, oddalony od siedzib ludzkich, postawiony w środku lasu, bez zasięgu, za to pełny niezwykłych mieszkańców z małym, kichającym aniołem z bzikiem na punkcie sprzątania na czele. Dom zwany Lichotką, którego dożywotnim właścicielem swego czasu został Konrad Romańczuk. Jednak w czasie „panowania” pisarza Lichotka spłonęła. Po latach na polanie stanął nowy dom. Zbudowany niemal od postaw przez Odę Kręciszewską, lekarkę i wiłę, do której dołączył mały czort z wadą zgryzu o wdzięcznym imieniu Bazyl, pozbawiona łapki Kuleczka oraz Roch, ogrodnik z zawodu, płanetnik z powołania. I żyli tam sobie szczęśliwe, aczkolwiek i na nich spadły kłopoty.

środa, 22 maja 2019

"Cienie Nowego Orleanu" Macieja Lewandowskiego

Tytuł: Cienie Nowego Orleanu
Autor: Maciej Lewandowski
Gatunek: kryminał
Wydawnictwo: Uroboros
Data wydania: 27 lutego 2019

Nie należę do osób, które często sięgają po horrory. Zwykle nie sięgam po nie w ogóle, choć ktoś mógłby mi zarzucić, że to przecież też część fantastyki, bo często istoty występujące w horrorach są fantastycznymi bestiami. Nie zaprzeczę, lecz fanką maszkaronów nie jestem. Czemu jednak o tym piszę w recenzji kryminału? Ano dlatego, że powieść Macieja Lewandowskiego ma sporo z horroru, a nawet dokładniej rzecz ujmując, z mitologii Cthulhu. Taki mackowaty potworek, którego wyznawcy czczą rytualnymi orgiami i mordami.
W to wszystko zostaje wciągnięty porucznik John R. Legrasse, weteran wojenny i detektyw nowoorleańskiej policji, który w 1907 uczestniczył w akcji rozbicia sekty z bagien. Przeżyty tam koszmar i wojenne doświadczenia topi w alkoholu, chcąc zapomnieć i nigdy do tego nie wracać, ale ten pierwszy wraca do niego w czasie obławy na bandycką melinę, w której policja znajduje zmasakrowane zwłoki czarnoskórej dziewczyny. I wszystko zaczyna się od początku.

środa, 15 maja 2019

"Ćma" (Final Fantasy VII)



I'm not strong enough to stay away
Can't run from you

Cicha równina pod błękitem nieba muskana wiatrem. Zupełnie pusta, jakby bez życia. I zgrzyt mieczy niosący się jeszcze na wiele kilometrów. Śmiercionośny taniec dwóch ostrzy, które ani przez moment nie zamierzały odpuścić. Bezlitośnie cięły powietrze, gdy przeciwnik po raz kolejny umknął z wdziękiem przed poważną raną. Nie zniechęcało ich to jednak, niestrudzenie parli do zwycięstwa, nie chcąc dać satysfakcji temu drugiemu.
Srebrny kosmyk włosów nieśmiesznie opadł na ziemię ucięty perfekcyjnym cięciem. Zapatrzyli się na niego zaskoczeni, przystanęli w ciszy, jakby zmieszani. Chwilę później dziewczyna musiała pośpiesznie odskoczyć, gdy sztych Masamune powędrował w jej stronę. Nie była wystarczająco szybka i ostrze prześlizgnęło się po jej policzku, zostawiając krwawą linię. Skrzywiła się niezadowolona, w odpowiedzi posłał jej lekko kpiący uśmiech, ten, który tak dobrze znała i który tak bardzo ją drażnił.

środa, 8 maja 2019

"Wiara, miłość, śmierć" Petera Gallerta & Jorga Reitera


Tytuł: Wiara, miłość, śmierć
Tytuł oryginalny: Glaube Liebe Tod
Autor: Peter Gallert & Jorg Reiter
Tłumaczenie: Anna Bittner
Seria (tom): Kroniki Martina Bauera (1)
Gatunek: kryminał
Wydawnictwo: Initium
Data wydania: 14 stycznia 2019

Praca w policji dla niektórych jest marzeniem, do którego konsekwentnie dążą. Inni nie myślą o tak ciężkiej ścieżce kariery, a jednak pewnego dnia zaczyna ich ciągnąć do funkcjonariuszy i ich pracy. Z różnych powodów. I tak w popkulturze obok detektywów mamy duchownych, pisarzy, genialnych matematyków, a nawet samego Lucyfera.
Martin Bauer pracuje jako duchowe wsparcie dla członków policyjnej rodziny, choć jego metody już od początku powieści są dość ekstrawaganckie. Chyba nikt z nas nigdy nie wpadł na to, by skoczyć z mostu tuż przed niedoszłym samobójcą, żeby go odwieść od ukrócenia własnego życia. Brzmi jak koszmarny żart, ale od tego właśnie zaczyna się „Wiara, miłość, śmierć”.